Oceń publikację

Trzecie dziecko w rodzinie: cechy szczególne charakteru

Psycholog dziecięcy Mary Wallace twierdzi, że kolejność narodzin dziecka zdecydowanie wpływa na jego charakter i sferę emocjonalną

Trzecie dziecko w rodzinie: cechy szczególne charakteru

Od kilku miesięcy w światowych mediach dużo mówiono o narodzinach księcia Ludwika, trzeciego dziecka brytyjskiego księcia Williama i Kate Middleton. Dziennikarze próbują odgadnąć, jakiż charakter odziedziczy to dziecko i jak wpłynie na nie fakt, że jest trzecim z kolei dzieckiem w rodzinie?

Psychologowie od dawna ustalili, że kolejność narodzin dziecka w rodzinie ma ogromny wpływ na kształtowanie jego emocji, sposobu zachowania oraz cech charakteru. Każde dziecko rodzi się w pewnych, odmiennych od innych warunkach, a to wywołuje w nim unikalne emocjonalne przeżycia, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Takie wyjątkowe osobiste doświadczenia właśnie formują cechy charakteru dziecka.

Trzecie dziecko pojawia się w rodzinie, gdy rodzice mają już trochę doświadczenia w wychowywaniu dzieci i nie martwią się drobnymi problemami. Być może, dlatego często trzecie dziecko w rodzinie wyrasta na spokojniejsze i pogodne. Nawet z dwójki dzieci w rodzinie młodsze zazwyczaj jest bardziej czarujące i skore do uśmiechu i dlatego udziela się mu więcej uwagi.

Jednak ten mały aniołeczek też musi zmierzyć się z pewnymi problemami. Starsze dzieci są zwykle bardziej głośne i przebojowe, więc najmłodsze dziecko w takim otoczeniu może zostać w cieniu. W życiu starszych dzieci stale wynikają nowe sytuacje, które wymagają większej uwagi rodziców: pierwsze idą do szkoły, pierwsze znikają na prywatce na całą noc itd. Rodzice często biorą najmłodszego ze sobą, kiedy prowadzą starsze na zajęcia sportowe czy muzyczne. A zatem najmłodsze dziecko otrzymuje mniej indywidualnej uwagi. Gdy trzecie dziecko pojawia się w rodzinie, rodzice nie mają już tyle wolnego czasu, by czytać mu książki czy rysować razem z nim, jak było to w wypadku starszych dzieci.

Więc najmłodsze dziecko często stara się przypomnieć o sobie wszelkimi sposobami. Może stale żartować i popisywać się, lecz czasem wybiera inne środki: awantury, złe zachowanie itp.

Rodzice, zawsze zajęci, przeważnie nie mają już dość czasu, aby nauczyć trzecie dziecko zawiązywania sznurówek czy ubierania się i szybko wykonują te czynności sami. Starsze dzieci zwykle potrafią robić te rzeczy samodzielnie. Najmłodszemu zaś często brakuje niezbędnych umiejętności życiowych, toteż staje się zależne od otoczenia.

Jest jeszcze inny poważny problem, z którym borykają się młodsze dzieci. Chodzi o to, że starsze dzieci często je odtrącają. Najmłodszego nie chcą brać do wspólnej zabawy, ponieważ nie rozumie jeszcze jej zasad lub brak mu potrzebnej zręczności. Przez to najmłodsze dzieci czują, że coś je omija, i w przyszłości dokładają wielkich starań, by otoczenie je zaakceptowało.

Czasami starsze rodzeństwo nie przyjmuje młodszych z zazdrości, ponieważ widzi, ile to czasu rodzice udzielają temu najmniejszemu (nawet, jeżeli wynika to z przyczyn obiektywnych, kiedy rodzice karmią malca czy zmieniają mu pieluszki). Średnie dzieci też nie są zadowolone, bo dotychczas to one były najmłodsze w rodzinie i zajmowały całą uwagę rodziców, a teraz są pozbawione tego przywileju.

Badania przeprowadzone przez psychologów wykazują, że im mniejsza różnica wieku między dziećmi, tym większa jest konkurencja między nimi.

Zobaczymy teraz, jak ta dynamika przejawia się w królewskiej rodzinie. Środkowa córka księcia Williama i Kate Middleton, księżniczka Charlotte, ma teraz trzy latka. Dziewczynka, jak każde inne dziecko w tym wieku, potrzebuje uwagi rodziców. Potrzebuje posiedzieć na kolanach mamy i współdziałać z nią. Zapewne księżniczka będzie czuła zawiść i niepokój z tego powodu, że matka spędza z nią teraz mniej czasu. Może to wywołać problemy ze snem lub pogorszenie zachowania skierowane na to, by zwrócić na siebie uwagę matki. Jest to najbardziej prawdopodobne w wypadkach, kiedy mama karmi młodszego brata, a córka widzi szczególną więź pomiędzy nimi.

Jest jednak pewien znaczący szczegół: pośród wszystkich dzieci w rodzinie królewskiej księżniczka Charlotte jest jedyną dziewczynką, więc bezwarunkowo otrzyma osobną uwagę rodziców. W swoim czasie będzie na pewno spędzać więcej czasu z matką przy kobiecych sprawach (wizytach manicurzystki, fryzjerki itp.), co będzie sprawiać jej szczególną przyjemność.

A w jakim położeniu jest najstarszy syn rodziny królewskiej książę George? Oczywiście, w rodzinie królewskiej ma on pozycję szczególną, jako główny pretendent do tronu. Fakt ten może wywołać zawiść u młodszego rodzeństwa. Ale książę George zapewne też może być nieco zazdrosny o młodszego brata obawiając się, czy Louis nie okaże się lepszy od niego w jakichś zajęciach (na przykład, w nauce czy grze w piłkę nożną).

Kolejnym problemem, z którym może zetknąć się trzecie dziecko, jest to, że ma dorastające rodzeństwo. Starsi bracia czy siostry, ze względu na wiek, zawsze we wszystkim wyprzedzają trzecie dziecko. Ono jeszcze jeździ na trójkołowym rowerku, a starsi – już na dwukołowym. Najmłodsze dziecko może zacząć się niepokoić, że coś z nim jest nie tak i dorastać w poczuciu własnej nieadekwatności. Prawdopodobnie w przyszłości będzie miało problemy z samookreśleniem i przyciąganiem do siebie uwagi. Możliwe, że najmłodsze dziecko będzie miało skłonności do konkurowania z otoczeniem, a nawet buntowania się i prób zaznaczenia swojej odrębnej osoby.

Niezależnie od tego, czy rodzice należą do rodziny królewskiej, istnieje wiele sposobów, aby pomóc trzeciemu dziecku poradzić sobie z tymi trudnościami. Przede wszystkim należy spędzać z nim więcej czasu sam na sam od najmłodszych lat, bawić się z nim, czytać mu, przytulać, nauczyć samodzielnego wykonania niezbędnych czynności bytowych (pilnując przy tym, by inni członkowie rodziny nie rzucali się, by je w tym wyręczyć).

Należy też zmotywować dziecko do podejmowania samodzielnych decyzji, dostępnych w jego wieku (na przykład, by wybrało sobie ubranko na spacer lub zabawki według własnego gustu), i wykonania określonych obowiązków w domu (na przykład, nakrywania do stołu). Rodzice powinni też jak najbardziej rozwijać jego zainteresowania – zapisać je do kółka plastycznego, jeżeli lubi rysować, i chwalić za codzienne osiągnięcia.

Niezwykle ważne jest, by wyjaśnić małemu dziecku w przystępnej formie, dlaczego nie potrafi zrobić tego, co są już w stanie zrobić starsze dzieci. Na przykład takim zdaniem: „Twój brat i siostra w twoim wieku również nie potrafiły jeździć na dwukołowym rowerze. Jak trochę podrośniesz, to też dasz radę”. Te fakty nie są tak oczywiste dla małego dziecka, a uspokoją je i podwyższą jego samocenę.

Gość
Oceń publikację