Złe zachowanie dziecka: czy medytacja pomoże to naprawić?
Medytacja pomaga radzić sobie z takimi zjawiskami jak zastraszanie i konflikty szkolne
Ostatnio eksperci do spraw edukacji zasugerowali, że nowoczesne metody pracy z trudnymi dziećmi są w większości przypadków niezbyt skuteczne. Zamiast oddawać szkolnych chuliganów pod nadzór policyjny czy wykluczać ze szkoły, bardziej skuteczne było by nauczyć te dzieci różnych technik medytacji i odprężenia, jak również zachęcać je, by opowiadały o sytuacjach, które wywołują ich złe zachowanie.
Zamiast wyjaśniania powodów złego zachowania i wysłuchiwania stałego „Ja nie chciałem” czy „Chodziło mi zupełnie o coś innego”, lepiej zaproponować szkolnym chuliganom i ich ofiarom razem poćwiczyć jogę lub medytację, a później już przedyskutować to, co doprowadziło wszystkich do takiej sytuacji.
Eksperci twierdzą, że pomysł jest całkiem realny. Wymaga to tylko dodatkowego specjalnego przeszkolenia szkolnych psychologów, którzy z kolei mogliby uczyć uczniów technik medytacji. Prócz tego w szkole można zorganizować specjalne miejsce do takich zajęć, stworzyć w nim atmosferę pozwalającą dzieciom na pozbycie się stresu i zrelaksowanie pod okiem psychologa.
Podobny eksperyment przeprowadzono już w kilku szkołach w Wielkiej Brytanii i USA. Na przykład w Robert Coleman School (Baltimore, USA) praktyki medytacji jako sposób na zwalczanie dewiacyjnego zachowania uczniów stały się już szkolną tradycją. Eksperci tak opisują ten proces:
„Do specjalnego pokoju, wyścielanego miękkimi poduszkami, gdzie w powietrzu unosi się delikatny zapach olejku lawendowego, wchodzi uczeń młodszych klas. Przed chwilą wyśmiał kolegę z klasy. Następnie konflikt zamienił się we wzajemne pretensje i bójkę. Nie dziwi, że jest zirytowany i rozdrażniony. Zamiast wysyłać go do dyrektora szkoły czy jakoś ukarać, nauczyciel wyprawił go tu”.
Podobny eksperyment przeprowadzono również w szkołach w Wielkiej Brytanii. W 370 szkołach przez trzy lata uczono dzieci ćwiczeń oddechowych, technik medytacji i relaksu. Również regularne zajęcia z uczniami prowadził specjalista do spraw zdrowia psychicznego.
W wyniku eksperymentu okazało się, że medytacja poprawia zdrowie fizyczne i psychiczne dzieci, a także ogólne samopoczucie.
Skuteczność technik mediacyjnych w zwalczaniu agresywnego zachowania, lęków i nawet zaburzeń nadpobudliwości z deficytem uwagi coraz częściej potwierdza się w praktyce. Skupienie się na świadomości spowalnia oddech, odwraca uwagę od obsesyjnych i chaotycznych myśli, od odczuwania własnego ciała.
Dzieci siedzą w stanie odprężenia, proponuje się im, by uświadomiły sobie swoje odczucia i uwolniły je. Mają pozwolić myślom i emocjom, by przychodziły swobodnie. Powinny je tylko obserwować, a nie oceniać czy reagować.
W miarę, jak dzieci zaczynają zdawać sobie sprawę z odczuć we własnym ciele, a ich oddech się spowalnia, zmieniają również swoje nastawienie do ludzi, z którymi są w konflikcie. Gdy podczas medytacji ciało ucznia pozbywa się napięcia, uczy się on regulowania swoich emocji i akceptowania siebie i otoczenia.
Powyższy eksperyment przeprowadzony w amerykańskich szkołach wykazał całkiem pozytywne wyniki. W Robert Baltimore School uczniowie uczyli się technik medytacji i relaksu przez dwa lata. W szkołach codziennie odbywała się 15-minutowa medytacja na początku i przy końcu dnia nauki.
Regularne medytacje odbywały się w specjalnej sali, tam też wysyłano źle zachowujących się uczniów. Wszyscy inni uczniowie też mogli z własnej woli przychodzić tam w ciągu dnia szkolnego. W wyniku wszyscy uczniowie wykazywali lepszy poziom dyscypliny szkolnej. Również wskaźniki zdrowia fizycznego, psychicznego i ogólnego samopoczucia uczniów stały się wyższe niż przed eksperymentem.
W innych szkołach, na przykład Visitation Valley Schools (San Francisco, USA), w których takie zajęcia z medytacji trwają już od ponad 10 lat, osiągnięto również podobne wyniki.
Chociaż wyniki eksperymentu nie są klinicznie potwierdzone, ale kierownictwo szkół, w których przeprowadzono eksperyment, odnotowało znaczną poprawę. Dzięki takim innowacjom w szkołach zniknęła potrzeba wprowadzania ścisłych reguł zachowania dla uczniów, a liczba uczniów wykluczonych ze szkoły za złe zachowanie znacznie się zmniejszyła w porównaniu do lat poprzednich.
Dyrektorzy tych szkół uważają, że jest to wystarczający dowód tego, że medytacja rzeczywiście ma pozytywny wpływ na uczniów i tworzy sprzyjającą atmosferę w szkole. Takie zjawiska, jak zastraszanie, nieumotywowana agresywność i złe zachowanie w szkole, są nadal dużym problemem, jednak teraz łatwiej jest sobie z nimi poradzić. Medytacja pomaga rozwiązywać sytuacje konfliktowe, gdy są one jeszcze w początkowej fazie i nie wymknęły się spod kontroli.