Czy zgaśnie świeczka pod wpływem działania dwutlenku węgla
Wykonajmy eksperyment z ogniem, stołowym octem oraz spożywczą sodą. Zagasimy ogień za pomocą niewidzialnej substancji
Nasze zadanie — przeprowadzenie reakcji chemicznej polegającej na uwalnianiu się dwutlenku węgla, a także obserwowanie w praktyce jego właściwości fizycznych.
Materiały:
- świeczka;
- szklanka;
- soda;
- ocet;
- zapałki.
Przebieg prac:
Otrzymamy dwutlenek węgla za pomocą łączenia octu i sody. Do szklanki wsypujemy 2 łyżki sody, wlewamy około 100 ml octu, substancje możemy trochę wymieszać. Do reakcji przystępują kwas octowy i wodorowęglan sodu: kwas zabiera sodzie atom sodu, po czym uwolniony wodorowęglan ulega rozpadowi na wodę i dwutlenek węgla. Ten ostatni podnosi się do górnej warstwy cieczy w postaci białej piany, ale on jest cięższy od powietrza, dlatego pozostaje w szklance.
Proszę zwrócić uwagę, że reakcja jest gwałtowna i towarzyszy jej wydzielanie się ciepła, dlatego dziecięcym eksperymentem powinna kierować osoba dorosła.
Więc odznaczmy, że dwutlenek węgla ma szczelność półtora razy większą niż powietrze. Po upłynięciu około 30 sekund dwutlenek węgla wypełni szklankę i w celu otrzymania większej widowiskowości może być zlany do pustego pojemnika. Dwutlenek węgla zgasi ogień, ponieważ nie płonie (ważna właściwość fizyczna). To będzie wyglądało tak, niby wylaliśmy jakąś niewidzialną substancję z pustej szklanki na świeczkę i ta świeczka zgasła.
Gaśnice wypełnione dwutlenkiem węgla działają na tej samej zasadzie, ale gaz ten w nich mieści się pod dużym ciśnieniem, aby momentalnie wypierać tlen i gasić ogień.