Co mogą zrobić rodzice, by być bliżej swojego dziecka
Jak rodzice mogą pomóc dziecku zyskać pewność siebie i poczucie bliskości z nimi

Sztuka bycia rodzicem nie jest łatwa. Zapewne większość rodziców chciałaby, aby ich dziecko było zawsze miłe, spełnione i szczęśliwe. Niektórzy uważają, że w tym celu należy wszelkimi możliwymi sposobami chronić je przed trudnościami i problemami. Jest jednak duża różnica między tym, by pomagać dziecku, a robić coś zamiast niego. Rodzice często wierzą, że dziecko będzie ich bardziej kochało i szanowało, jeżeli będą rozwiązywać za nie wszelkie problemy. Czy robią dobrze? Zdecydowanie – nie! Najpewniej doprowadzi to do tego, że dziecko wyrośnie na kapryśne i pewne tego, że wszyscy dookoła są mu coś winni. Jednak, gdy pomagacie mu we właściwy sposób, może stać się wam bliższe i rozwinąć w sobie silny charakter.
Zdrowy sposób pomagania dziecku borykającemu się z trudnościami polega na tym, żeby zrozumieć jego uczucia, a nie żeby starać się zaraz wszystko naprawić. Gdy rodzice powściągają własne emocje wynikające z zaistniałej sytuacji, a uwzględniają uczucia dziecka, przejawiają tym samym empatię w stosunku do niego. Wtedy dziecko wie, że jest rozumiane, nie czuje się osamotnione i staje się bardziej pewne siebie. Właśnie ta pewność siebie daje mu możliwość samodzielnego poradzenia sobie z trudnościami. To empatia rodziców jest siłą napędową, która pomaga dziecku nauczyć się samodzielnego rozwiązywania własnych problemów.
Przeszkodą do okazania empatii może stać się to, że rodzice mogą pomyśleć: „Nie mogę rozmawiać o tym z dzieckiem, bo sam nigdy nie byłem w podobnej sytuacji”. Jednak sedno leży nie w sytuacji, ale w uczuciach dziecka. Na przykład wyobraźcie sobie taką sprawę: najlepsza przyjaciółka waszej córki nagle przeprowadza się do innego miasta. Możliwe, że nie mieliście podobnych przejść w dzieciństwie, ale najpewniej wiecie, jak to jest stracić kogoś, obawiać się osamotnienia i lękać się, że trzeba będzie budować przyjacielskie relacje z nowymi ludźmi. Łatwiej jest okazać dziecku empatię, gdy skupimy się na jego uczuciach, a nie na naprawianiu sytuacji.
Uwzględnianie uczuć dziecka i pozostawanie w danej chwili jest bardzo ważne. Na przykład córka zwierza ci się, że boi się iść do szkoły bez swojej koleżanki. Skup się na jej uczuciach: „Wyglądasz na smutną i przestraszoną. Masz na to pełne prawo. Na twoim miejscu też byłabym smutna. Przykro mi, rozumiem cię.”
Odzwierciedlenie i zaakceptowanie uczuć dziecka uspokaja je i bardziej łączy z rodzicami. W tym stanie emocjonalnym dziecko łatwiej przyjmuje ich wsparcie i porady. Właśnie wtedy czuje do nich zaufanie. Dlatego powiedzcie mu na przykład: „Wiem, że jest ci przykro i czujesz się osamotniona. Poradzisz sobie z tym – wierzę w ciebie. Pamiętaj, że zawsze będę blisko”.
Zazwyczaj okazanie empatii wystarczy by pomóc dziecku. Czując wsparcie rodziców może samo znaleźć sposób na poradzenie sobie ze swoimi trudnościami. Przy takim wsparciu córka będzie mogła szybko znaleźć nowych przyjaciół. Nie tylko zyska wiarę we własne siły, ale także emocjonalnie zbliży się do swoich rodziców.
Psychologowie utrzymują, że bezpieczne przywiązanie dziecka do rodziców pomaga mu uniknąć depresji oraz lęków. To właśnie okazywanie empatii formuje jego emocjonalne przywiązanie do rodziców. Empatia obejmuje cztery składniki:
1. Reakcja emocjonalna i świadomość siebie. Jest to zdolność rodziców do tego, by przez chwilę wczuć się w to, co czuje ich dziecko, nie tracąc jednocześnie panowania nad sobą w związku ze świadomością swojej funkcji rodzicielskiej. Jeśli rodzice stracą panowanie nad sobą, nie pomoże to w trudnej sytuacji, a jedynie ją zaostrzy.
2. Zdolność do postrzegania sytuacji z punktu widzenia dziecka. Bardzo ważne jest, by rodzice nie narzucali dziecku własnego punktu widzenia, a spróbowali zrozumieć jego pozycję i wysłuchali jego argumentów dotyczących konfliktu. Na przykład wypowiedź rodzica w rodzaju: „Czym ty się tak martwisz? Ja nigdy nie miałam najlepszej przyjaciółki. No i co z tego? Nic się nie stało. Znajdziesz sobie inną koleżankę” nie pomoże dziecku w odzyskaniu równowagi psychicznej, ponieważ całkowicie neguje jego uczucia.
3. Regulacja emocjonalna. Stawiając się na miejscu dziecka rodzice nie dopuszczają do przeważenia ogarniających ich własnych emocji. Ich zadaniem jest spokojnie i życzliwie poinformować dziecko, że rozumieją i akceptują jego uczucia. W ten sposób powstrzymują też falę jego emocji, kierując je na poszukiwanie rozwiązania problemu ze zdrowym rozsądkiem.
4. Zrozumienie sytuacji. Rodzice powinni rozumieć różnice w postrzeganiu trudności, z którymi borykają się dzieci w rożnych okresach wiekowych, muszą też brać pod uwagę związane z wiekiem cechy psychiki dziecka. Małe dziecko a nastolatek inaczej zareagują na tę samą przykrą sytuację. Nastolatka będzie bardziej boleśnie przeżywać rozstanie z przyjaciółką niż uczennica klas początkowych, bo relacje z rówieśnikami są szczególnie ważne w wieku dojrzewania.
Niewątpliwie wsparcie dziecka doświadczającego trudnych uczuć jest ogromnie ważne. Jednak powinniście robić to tak, by dziecko nie zaczęło uważać, że wszyscy dookoła są mu coś winni. Współodczuwanie i empatia to dobry sposób na zachowanie emocjonalnej bliskości z dzieckiem, wzmocnienie jego charakteru oraz poczucia własnej wartości.