Strategia wychowywania uczniów
Wychowując ucznia rodzice powinni stosować właściwą strategię, żeby zapewnić dziecku dobrostan
Gdy dziecko zaczyna chodzić do szkoły, rodzicom może być trochę lżej, szczególnie rodzicom pracującym, bo więcej czasu mija mu z rówieśnikami. Z drugiej jednak strony, spędzając więcej czasu osobno rodzice oddalają się od dziecka. Mogą tego nie zauważyć, ale ich wpływ zaczyna słabnąć i szybko przestają być autorytetem i wzorem zachowania. Dziecko w szkole zaprzyjaźnia się z wieloma nowymi osobami i w swoim zachowaniu bardziej bierze przykład z kolegów z klasy i przyjaciół.
Dlatego zadaniem rodziców w najbliższej przyszłości jest zbudowanie mocnych relacji z dzieckiem, które staną się znaczącą przeciwwagą dla wpływu rówieśników. Ta więź emocjonalna będzie stanowić dobrą podstawę stosunków, gdy dziecko wejdzie w okres dojrzewania.
A więc, co składa się na strategię wychowywania dziecka w wieku szkolnym?
1. Utrzymujcie kontakt z dzieckiem
W wieku szkolnym dziecko jest na tyle zajęte rówieśnikami, że czasem w ciągu weekendu możecie widzieć je tylko przez kilka godzin. Nie proponuj mu pogrania na komputerze, podczas gdy zajmujesz się domowymi sprawami. Zamiast tego usiądź obok i spędź z nim trochę czasu tak po prostu, nic nie robiąc, po prostu bądź ze swoim dzieckiem. W ten sposób budujesz podstawy dobrych relacji.
2. Wprowadźcie rodzinne rytuały, które wzmacniają więź z dzieckiem
Rytuały rodzinne z pewnością mają wiele pozytywnych aspektów, ponieważ przyczyniają się do zacieśniania więzi z dzieckiem. Tradycja tworzy stały rytm w życiu rodziny. Pielęgnowanie rodzinnych tradycji i domowych zwyczajów niesie ze sobą przekaz pewnych wartości, ustala określone priorytety. Rodzinne obiady czy kolacje, domowe święta, wspólne spacery i wyprawy do sklepu czy teatru, wspólne przygotowywanie kostiumów na noworoczny poranek – to wszystko sprzyja wzmocnieniu relacji z dzieckiem. Jednak warto przemienić te wydarzenia w określony rytuał tak, żeby dziecko oczekiwało ich z niecierpliwością.
3. Uwzględniajcie poziom samodzielności, którego dziecko potrzebuje
Różne dzieci mają różną potrzebę samodzielności. Pamiętajcie, że po okresie większej samodzielności, gdy dziecko ma zachowywać się „jak dorosły” (na przykład ma zacząć spać w osobnym pokoju), jego dziecinne „ja” desperacko potrzebuje zwiększonej uwagi rodziców. Nie nalegajcie, by zawsze zachowywało się jak dorosłe.
4. Pomagajcie dziecku rozwijać umiejętność rozwiązywania problemów i komunikacji
Ciągłe awantury z dzieckiem bywają męczące. Niektórzy rodzice uważają, że sekret wychowania polega na tym, by w niczym nie ulegać dziecku, nie pozwalać mu na nic. Ale czy naprawdę chcecie, by dziecko przez całe życie grzecznie wykonywało czyjeś wskazówki i pozwalało komuś sobą kierować? Jeżeli tak, to narażacie dziecko na ryzyko presji ze strony rówieśników, ponieważ nie jest przyzwyczajone do stawiania oporu i obrony własnego zdania. Co więcej, dzieci, które ulegają bez szemrania, robią to też w wieku dorosłym. Pod dostateczną presją mogą nawet popełniać przestępstwa. Jeśli chcecie, by dziecko wzięło odpowiedzialność za swoje zachowanie, powinno nauczyć się myśleć samodzielnie.
Nikt z rodziców nie chciałby, żeby dziecko czuło się bezradne. Chcecie raczej, by dziecko wiedziało, że jego słowa i decyzje są istotne. Czy ma jęczeć i wypraszać to, czego sobie życzy? Oczywiście, że nie. Natomiast warto wytłumaczyć mu, że po pierwsze powinno swoje prośby popierać argumentami i przekonywać, a po drugie, że są one dla was równie ważne jak i dla niego. Tego nie należy zaniedbywać, jeżeli chcecie, by dziecko wiele osiągnęło w życiu.
Uczenie dziecka komunikacji i dogadywania się wcale nie znaczy pozwalania mu na kapryszenie i rządzenie rodzicami. To zakłada, że zawsze możecie powiedzieć mu „nie” i dziecko będzie musiało się z tym liczyć. A jeżeli życzy sobie, byście zmienili decyzję, powinno argumentować swoją prośbą i próbować was przekonać. W większości wypadków możecie wspólnie wypracować jakiś kompromis. Wtedy wygrywają i rodzice i dziecko.
5. Wpajajcie mu nawyki zdrowego odżywiania
Prawidłowe odżywianie jest warunkiem zdrowego rozwoju fizycznego i umysłowego. Dziecko samo powinno zwracać uwagę na to, by jego odżywianie było zdrowe. Czy otrzymuje wystarczającą ilość owoców i warzyw? Czy w jego diecie jest wystarczająco dużo białek i węglowodanów? Przede wszystkim powinniście sami dać mu dobry przykład organizacji zdrowego odżywiania. Czytajcie mu składniki żywności, podawane na opakowaniach. Nie stosujcie diet dla dziecka, to przeważnie później wywołuje przejadanie. Nie pozwalajcie mu w przerwach między głównymi posiłkami spożywać takich pokarmów, jak frytki, krakersy, słodycze, napoje gazowane oraz wszelkie tłuste czy słone przekąski. Jeśli dziecko ma ochotę coś przegryźć, dajcie mu coś z warzyw lub owoców. Jeżeli wpoicie dziecku zdrowe nawyki żywieniowe, pozostaną w nim na długie lata.
6. Nie przeciążajcie dziecka
Obowiązki uczą dziecko odpowiedzialności, zaradności i samodzielności. We wszystkim i zawsze jednak powinien istnieć umiar. Niektórzy rodzice starają się wypełnić cały wolny czas dziecka przeróżnymi zajęciami, uważając, że będzie to dla niego korzystne. Naturalnie, że chcą dla dziecka jak najlepiej, zapisują je do sekcji sportowych, szkół muzycznych, plastycznych, czasem nawet nie pytając go o zgodę. Zajęcia dodatkowe mają sprawić, że dzieci lepiej będą znosiły nowe warunki, w jakich się znalazły. To również świetna okazja, żeby nawiązały nowe znajomości. Rodzice czują się winni, jeżeli dziecko nie ma żadnych zajęć.
Nie należy jednak przesadzać i obciążać dziecka niezliczonymi zajęciami. Czasem pozwólcie i sobie i jemu nie planować nic na wolny dzień. Niech bawi się, rysuje czy zajmuje się tym, czym zechce. Takie niespieszne dni, spędzone w kręgu rodzinnym, są nieodzowne dla mocnej więzi emocjonalnej w rodzinie.
7. Ograniczcie używanie urządzeń elektronicznych
Z jednej strony elektroniczne gadżety przynoszą dziecku wiele korzyści, pomagając w nauce. Z drugiej strony w przypadku niewłaściwego używania dziecko może się od nich uzależnić. Praktyka wykazuje, że bardzo trudno jest później poradzić sobie z tym uzależnieniem. Jeżeli pragniecie, by w życiu dziecka zostało miejsce na wiele innych ciekawych zajęć i nie chcecie, żeby jeszcze przed nastoletnim wiekiem popadło w uzależnienie, należy ograniczyć mu czas korzystania z komputera.
To samo dotyczy telefonów komórkowych. Jeżeli dziecko odprowadza do szkoły ktoś z dorosłych i nie ma potrzeby kontaktu z nim w ciągu dnia szkolnego, nie potrzebuje telefonu. Gadżety elektroniczne tylko wywołują sytuacje, na które dziecko jeszcze nie jest przygotowane.
Nauczcie dziecko czytania książek, a nie będzie zbyt zależne od komputera czy innych elektronicznych gadżetów.
8. Upewnijcie się, że przyjaciele dziecka dobrze się uczą
Gdy dziecko jest uczniem klas średnich, zaczyna naśladować rówieśników, nie tylko swoim zachowaniem, ale także sposobem myślenia. Jego stosunek do nauki jest również w dużej mierze kształtowany przez wpływ rówieśników. Wysiłki, które wkłada w naukę, wyniki szkolne są często takie same, jak jego kolegów. Jeżeli chcecie by dziecko uczyło się dobrze, upewnijcie się, że jego przyjaciele cenią naukę. W dużej mierze stosunek dzieci do nauki kształtuje się jednak w domu. Dlatego dziecko szuka kolegów z rodzin, w których też ceni się edukację.
9. Zwracajcie uwagę na relacje dziecka z rówieśnikami
Im starsze jest dziecko, tym bardziej wzrasta na nie wpływ rówieśników. Grupa rówieśnicza w dużej mierze wpływa na proces kształtowania się jego osobowości, na to, kim zostanie w przyszłości. Słabnie, niestety, autorytet rodziców, a głównym punktem odniesienia dla własnego zachowania stają się koledzy i koleżanki z klasy. W kontekście relacji z rówieśnikami kształtuje się obraz własnej osoby i samoocena dziecka. Dzieci, traktowane przez rówieśników z pogardą i kpiną, mogą nabawić się kompleksu niższości, trwającego przez długie lata. Jeżeli w klasie dziecko odgrywa rolę „mądrali” czy „wesołka”, to też może w pewnym stopniu ograniczać je w przyszłości.
Upewnijcie się, że dziecko dużo i dobrze komunikuje się z rówieśnikami. Sprzyjajcie temu, by nie czuło się zbędne w swoim kole. Jednak, jeżeli to uderza w wartości waszej rodziny (na przykład, dziesięcioletnia córka zaczyna ubierać się zbyt wyzywająco) nie warto zgadzać się na kompromis. Próbujcie monitorować sytuację w grupie rówieśniczej, w której dziecko spędza większość czasu, mimo że nie jest to łatwe.
10. Zorganizujcie czas na rodzinne spotkania
Regularnie zbierajcie się całą rodziną przy stole. Właśnie tak tworzy się atmosfera domu rodzinnego, wzajemnego zaufania oraz akceptacji. Wspólny posiłek daje rodzinie poczucie domowego ciepła, relaksu, bycia razem. To nie tylko wspólna kolacja, to spotkanie bliskich sobie ludzi, podczas którego omawia się osiągnięcia, różnice zdań czy inne wspólne tematy. Postarajcie się by dzieci poczuły, że cała rodzina troszczy się o nie i ceni sobie ich zdanie. Dobrze jest umówić się, że stosujemy pewne zasady podczas takich spotkań. Na przykład, że każdy wypowiada się po kolei, a inni mu nie przerywają. Można do tego wykorzystać jakiś przedmiot: mówi tylko ten, kto go ma w ręku w danej chwili.
Takie wspólne kolacje-spotkania wzmacniają więź emocjonalną w rodzinie, a także przyczyniają się do poczucia bezpieczeństwa i pewności siebie dziecka. A to z kolei sprzyja jego prawidłowemu rozwojowi.
Jeżeli jednak dziecko nie ma ochoty uczestniczyć w takich rodzinnych spotkaniach, należy wymyślić dla niego dodatkową motywację, na przykład upiec razem z nim ciasto na tę kolację.
11. Stawiajcie akcent na wartości
W wielu rodzinach nigdy nie mówi się o wartościach wprost. Prowadzi to do tego, że wartości, cenione w rodzinie, nie potrafią przeciwstawić się tym, które dziecko przejmuje ze współczesnej kultury. Dlatego teraz właśnie należy zastanowić się, jakie wartości rodzinne chcielibyście mu przekazać. Znajdźcie sposoby by rozmawiać z dzieckiem o tych wartościach w życiu codziennym.
12. Nie przesadzajcie z dyscypliną
Niektórzy rodzice uważają, że ścisła dyscyplina jest gwarancją sukcesu w wychowaniu dziecka. Owszem, dyscyplina pomaga nauczyć dziecko wielu ważnych rzeczy. Jednak to, co najważniejsze, to nie jest nauczenie posłuszeństwa, a wychowanie dziecka tak, by potrafiło samo podejmować właściwe decyzje i pokonywać trudności życiowe. A do tego potrzebna jest więź emocjonalna, a nie kontrola. Więc najlepszą strategią dyscyplinowania jest kontakt emocjonalny z dzieckiem, jasne granice tego, co jest dozwolone, a także wsparcie i miłość rodziców.