Oceń publikację

Jak poprawić wulgarne zachowanie dziecka

Jak poprawić złe zachowanie nastoletniego dziecka: porady

Jak poprawić wulgarne zachowanie dziecka

Skargi dotyczące agresywnego zachowania dzieci (zwłaszcza nastolatków), a także trudności poradzenia sobie z nimi nie są zjawiskiem nowym. Obecnie coraz częściej spotykamy się z opiniami ogółu społeczeństwa, że dzisiejsza młodzież jest wulgarna, bezczelna i że trudno z nią się dogadać. Dlaczego tak się dzieje? Gdzie należy szukać przyczyn i czy można temu w jakiś sposób zapobiec?

Matka dwojga dzieci opowiada: „Pewnego razu, kiedy moja 12-letnia córka akurat wróciła ze szkoły, powiedziałam: „Zjedz obiad, odpocznij chwilę i pójdziemy kupić ci buty”. W odpowiedzi moja córka (zwykle spokojna i uprzejma) rzuciła tornister na podłogę, wołając: „O rany! Właśnie wróciłam do domu i znowu muszę gdzieś iść! No cóż, chodźmy!”.

Powiedziałam spokojnie:

„Wcale nie musimy jechać natychmiast. Odpocznij. Zrobić ci herbaty?

- Nie! Jak mamy jechać, to jedźmy!

- Chciałaś odpocząć. Odpocznij! Zdążymy.

- Sama odpocznij! Przed chwilą kazałaś mi gdzieś iść, a teraz mówisz – odpocznij!”

Córka zniknęła w swoim pokoju trzaskając drzwiami.

„Co się z nią dzieje? ” zapytała młodsza córka. Odpowiedziałam: „Nie wiem. Może po prostu jest w złym humorze”.

Na czym polega problem?

Gdy dziecko w średnim wieku szkolnym zaczyna zachowywać się źle, podnosić głos, ostro reagować na każde słowo rodziców, może wręcz wywołać szok. Na początku rodzice postępują tak samo, jak wtedy, kiedy dziecko było młodsze: starają się zrozumieć, co też powoduje tak ostrą reakcję. Może dziecko jest po prostu głodne czy zmęczone. Dotychczas zmiana zachowania dziecka miała jakieś źródło, była wynikiem traumatycznego zdarzenia bądź trudnych zmian. Dopiero później rodzice zaczynają rozumieć, że przyczyną takiego zachowania jest wiek przejściowy dziecka, czyli okres dojrzewania.

Rodzicom może wydawać się, że dziecko zbyt szybko przeistoczyło się ze szczęśliwego w czepialskie. I to wygląda na prawdę. W końcu, takiego zachowania można oczekiwać zwykle od dzieci w wieku 13-14 lat, a nie od 9-letnich. Ale nie jest to wasza wina, w okresie dojrzewania dzieci często starają się robić wszystko po swojemu.

Przy czym dzieci nie zawsze celowo starają się być niegrzeczne. Nawet u najspokojniejszych dzieci pojawiają się objawy agresji. Przyczyną takiego zachowania jest to, że dzieci usiłują zrozumieć, kim tak naprawdę są i być bardziej samodzielne, niezależne od rodziców.

Negatywne znaczenie odgrywają też czasem telewizja czy gry komputerowe, nasycone brutalnymi scenami. Uczy to dzieci wulgarnego zachowania, obniża ich wrażliwość na cierpienie innych. Wiele animowanych seriali ukazuje też dorosłych jako głupich i prymitywnych ludzi (przypomnimy chociażby słynnego bohatera Homera Simpsona).

Nie należy też bagatelizować takiego czynnika, jak wpływ grupy rówieśniczej. Nastolatek naśladuje agresywne zachowanie osób, które są ważne i atrakcyjne w grupie.

Należy również zauważyć, że w okresie dojrzewania chłopcy i dziewczęta zachowują się inaczej. Dziewczęta zachowują się bardzo dramatycznie i nazbyt emocjonalnie, podczas gdy chłopcy są skłonni do nieposłuszeństwa, uporu i zuchwalstwa. Matka 10-letniej Ani opowiada; „ Kiedy powiedziałam jej, że źle się zachowuje, rozpłakała się: „Przed chwilą powiedziałaś, że wyglądam strasznie, że jestem brzydka!” i uciekła do swojego pokoju. Oczywiście, miałam na myśli jej zachowanie, a ona uważała, że chodzi o jej wygląd. Dziewczęta tak mają”.

Matki chłopców, na odwrót, opowiadają o wulgarnym i zuchwałym zachowaniu swoich synów. „Mój syn na wszelkie moje rady i uwagi odpowiada: „Hej, o co chodzi?”. Przestrasza mnie ta jego wulgarność, a on sam jej raczej nie zauważa” – opowiada matka 10-letniego chłopca.

Trudności okresu dojrzewania

Współdziałanie z dzieckiem w okresie dojrzewania może być trudne dla rodziców, a nawet przerażające, ale może być też i pożyteczne. Niektórzy rodzice zauważają, że kiedy dziecko jest w dobrym humorze, miło im jest obserwować jego zainteresowania i talenty. Prócz tego, nawet w latach dorastania dzieci bywają przyjazne i towarzyskie.

Rozważmy kilka wskazówek, jak komunikować się z dzieckiem w okresie dojrzewania tak, by te relacje były bezpieczne dla obu stron.

Zachowajcie status rodzica

Ten okres to nie czas na to, by starać się zostać kumplem dziecka, a tym bardziej mu ulegać – należy w pierwszym rzędzie zachować status rodzica. Pomimo złożonego zachowania i czasami negatywnego nastawienia do rodziców, nastolatek jednak oczekuje od nich pomocy w przejściu przez ten zagmatwany okres. Dojrzewanie to dla dziecka trudny czas, a jego buntownicze nastawienie na pewno będzie miało wpływ na całą rodzinę. Rodzice muszą jakoś to przetrwać, głównie wytrzymać burzę hormonów, które wpływają na większą drażliwość oraz zmienność nastrojów nastolatka. Przecież okres dojrzewania to czas, kiedy zmienia się aparycja dziecka, zmienia się też jego psychika, dziecko dociekliwie szuka swojej tożsamości. W życiu nastolatka dzieje się tak wiele, że trudno mu sobie z tym wszystkim poradzić. Więc dziecko szuka odpowiedzi na mnóstwo swoich nierozwiązanych problemów. W ten czy inny sposób dziecko słucha jednak zdania rodziców nawet, kiedy wydaje się, że ich nie słyszy. Dlatego w tym okresie należy być dla dziecka przede wszystkim — rodzicem, trenerem, mentorem, guru. Tylko z zewnątrz może wyglądać tak, że nastolatek nie potrzebuje rodziców, ale są to pozory. Potrzebuje ich bardziej niż kiedykolwiek.

W tym okresie w dziecku gwałtownie rośnie potrzeba niezależności, więc rodzice powinni ustalić już inne zasady dla dorastającego dziecka lub nieco zmodyfikować istniejące. W pierwszej kolejności powinni zdecydować, które z zasad są dla nich najważniejsze (na przykład wyraźne określić, jakie zachowanie w tej czy innej sytuacji jest właściwe, a jakie – nie) nie zwracając szczególnej uwagi na sprawy, które w szerszej perspektywie nie są zbyt istotne, jak na przykład to, że dziecko nie sprząta swojego pokoju.

Następnie należy się upewnić, że dziecko zna granice tego, co mu wolno. Rodzice mogą ze spokojem odbierać to, że dziecko wzdycha i ma niezadowoloną minę. Ale jeżeli przechodzi do krzyku lub wychodzi w trakcie rozmowy, powinno zrozumieć, że przebiera miarę.

Za przekroczenie zasad wyznaczcie karę stosowną do wieku dziecka

Wcześniej, kiedy dziecko jeszcze nie chodziło do szkoły, mogliście wyegzekwować to, co chcieliście, za pomocą pozytywnego wsparcia (nagrody, pochwały itd.). Mimo tego, że wielu rodziców uważa, że w okresie dojrzewania dziecko należy motywować używając kary, a nie zachęty, pozytywne wsparcie jednak również daje dobre wyniki.

Matka opowiada: „Zrozumiałam, że jako kara dla mojego 9-letniego chłopca najlepiej działa zakaz grania na komputerze. To jego ulubione zajęcie. Tylko trzeba postępować konsekwentnie. Jeżeli raz ulegniesz namowom dziecka i skasujesz karę – stracisz cały autorytet w jego oczach”.

Okazujcie sobie nawzajem szacunek

Ważne jest, by wyjaśnić nastolatkowi, że wszyscy ludzie powinni być traktowani z szacunkiem, w tym też i rodzice. Kiedy dziecko krzyczy, że cię nienawidzi, możesz odpowiedzieć: „Nie gniewam się na ciebie, ale twoje słowa sprawiają mi ból”.

Jednak szacunek jest procesem dwukierunkowym. Rodzice również powinni okazywać szacunek dziecku, szacunek dla jego świata wewnętrznego oraz jego zainteresowań. Jeżeli pod wpływem negatywnych emocji powiecie dziecku coś obraźliwego, powinniście je przeprosić i zapewnić, że tego żałujecie.

Traktowanie dziecka poważnie i akceptowanie jego dążenia do niezależności prowadzi do wytworzenia przez nastolatka dobrych strategii radzenia sobie w dalszym życiu.

Dajcie dziecku czas na opanowanie emocji

Nie należy kontynuować rozmowy, kiedy dziecko zbytnio podnosi głos lub zaczyna histeryzować. Zatrzymajcie się i poczekajcie, aż dziecko się uspokoi. Zachęcajcie je do tego, by też robiło przerwy w rozmowie, kiedy czuje, że ogarniają je zbyt silne emocje. To dobry sposób, by nauczyć nastolatka spokojnego prowadzenia rozmowy.

W podobnej sytuacji możesz powiedzieć: „Nie mogę rozmawiać z tobą takim tonem. Uspokój się, a wtedy dokończymy rozmowy.” Zwykle kilka minut, spędzonych w swoim pokoju, wystarczy by dziecko się opanowało.

Spędzajcie dużo czasu z dzieckiem

Jedzcie razem obiady, spacerujcie po parku, regularnie wydzielcie trochę czasu, który spędzicie tyko we dwoje. Nie musi to być według rozkładu, ale rodzice powinni zawsze być otwarci na relacje z dzieckiem nawet, jeżeli ma ono ochotę po prostu pogadać o grach komputerowych czy szkolnych sprawach. Nie możesz wiedzieć, dlaczego dziecko zaczęło tę rozmowę i co chciałoby ci powiedzieć. Nawet, jeżeli ta rozmowa wydaje ci się niezbyt ważna, poświęć mu trochę uwagi i pogadaj. A już szczególnie należy udzielić mu uwagi, kiedy samo poprosi o posłuchanie. Gdy dziecko zrozumie, że jesteście otwarci na to, by je wysłuchać i zrozumieć, wtedy chętniej będzie zwierzać się ze swoich myśli i uczuć.

Zadbajcie o ciepłą, przytulną atmosferę w rodzinie

Dorastając dziecko wymaga większej samodzielności i coraz bardziej oddala się od rodziców, mimo to nadal potrzebuje ciepłej i bezpiecznej atmosfery w domu. Więc dokładajcie starań, by ją utrzymać. Jeżeli dziecko po lekcjach ma jeszcze zajęcia pozaszkolne, a wy też macie napięty rozkład dnia, zaplanujcie jakieś wspólne rodzinne zajęcia przynajmniej raz w tygodniu.

Dobrym pomysłem będzie ustalenie pewnych rodzinnych tradycji, które bardzo sprzyjają emocjonalnej więzi między członkami rodziny. Może to być na przykład rodzinny piątkowy wieczór, wspólne przygotowanie kolacji, oglądanie filmów czy granie w różne gry. Najważniejsze, żeby w ten wieczór ani znajomi, ani gry komputerowe nie zakłócały wzajemnych relacji. Takie tradycje przypominają dziecku, że jest ono częścią rodziny, w której je kochają i doceniają.

Gość
Oceń publikację