Oceń publikację

Jak współczesne kreskówki wpływają na dzieci

Psychologowie uważają, że współczesne kreskówki sprawiają, że dzieci są podatne na niebezpieczne stereotypy

Jak współczesne kreskówki wpływają na dzieci

Według badań psychologów współczesne kreskówki sprawiają, że dzieci stają się skłonne do potencjalnie niebezpiecznych stereotypów. W szczególności nosicielkami takich stereotypów są księżniczki z kreskówek Disneya, które stały się przykładem do naśladowania dla dziewczynek na całym świecie.

Elsa, bohaterka popularnego animowanego serialu „Zimne serce”, to piękna dziewczyna w niebieskiej sukni, z długimi włosami zaplecionymi w warkocz. Elza śpiewa o tym, jak dobrze jest być niezależną, mądrą, samodzielną. W ostatnich latach na całym świecie Elsa naprawdę stała się wzorem księżniczki Disneya. Serial jest niezwykle popularny zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców.

Amerykańscy psychologowie obawiają się, że postacie disney'owskich księżniczek sprawiają, że przedszkolaki stają wielce podatne na potencjalnie niedobre stereotypy. Elsa śpiewa o tym, jak bardzo kocha siebie razem ze swoimi wadami, a małe dziewczynki na całym świecie są zafascynowane jej szczupłą sylwetką oraz miłym głosem. Film kreuje u małych dziewczynek krytyczny stosunek do swojego wyglądu.

W tym samym czasie kreskówka nie wywiera tak fatalnego wpływu na chłopców, wręcz przeciwnie, uczy ich grzeczności oraz uprzejmości wobec innych ludzi.

Rodzice uważają filmy Disneya za bezpieczne dla dzieci i w dużej mierze mają rację. Jednak, jeśli przyjrzeć się bliżej temu zjawisku (prawie obsesja na punkcie księżniczek u dziewcząt), powstaje pytanie, jak wpłynie treść filmu na psycho-emocjonalny rozwój dziecka w przyszłości.

Dziewczynki, z reguły są bardziej podatne na stereotypy płciowe, czują one coś w rodzaju kompleksu niższości. Nie wierzą w swoje zdolności do matematyki, boją się wyglądać niechlujnie i dlatego są mniej skłonne do eksperymentów z otaczającym światem.

Amerykańscy psychologowie przeprowadzili badanie, w którym uczestniczyło 198 dzieci w wieku przedszkolnym. Psychologowie obserwowali, w jakim stopniu dzieci były zafascynowane postaciami księżniczek z kreskówek Disneya. Potem zaoferowano im umieszczanie swoich ulubionych zabawek w kategoriach: „dziewczyny”, „chłopcy” i „płeć neutralna”. W ten sposób naukowcy identyfikowali w zachowaniu dzieci stereotypy, dotyczące płci. Równocześnie ankietowano rodziców i nauczycieli.

Badania wykazały, że 96% dziewczynek oraz 87% chłopców, biorących udział w badaniu, wśród swoich ulubionych bohaterów wymieniło wyłącznie księżniczki Disneya. 61% dziewcząt posiadało lalki-księżniczki i bawiło się nimi co najmniej raz w tygodniu.

Zarówno wśród dziewcząt, jak i wśród chłopców odkryto pewną prawidłowość: im bardziej dzieci były zafascynowane disneyowskimi księżniczkami, tym bardziej w ich zachowaniu wyrażały się kobiece stereotypy. U chłopców wyrażały się mniej wyraźnie: chłopcy nie czuli niezadowolenia ze swojego wyglądu, wykazywali otwartość w stosunku do otoczenia. Dziewczynki zaś bardziej zajmowały się swoim wyglądem.

Badacze twierdzą, że disneyowskie księżniczki stają się dla małych dziewczynek pierwszym nieosiągalnym ideałem, o którym marzą i porównują ze sobą. Podobne zachowanie w różnych formach przejawia się i u nastolatek.

Dlatego rodzice powinni zachować ostrożność w komunikowaniu się ze swoimi córkami. Nawet tak niewinne wypadki, kiedy rodzice, kochając córkę, nazywają ją „moja mała księżniczka”, mogą mieć złe skutki w przyszłości.

Jednak nie oznacza to, że trzeba zupełnie zabronić dzieciom oglądania kreskówek Disneya. Powinno się po prostu zachęcać, aby dziecko miało o wiele szerszy zakres zainteresowań, nie tylko animacja ma być pasją. Oglądaj kreskówki razem z dzieckiem i komentuj treść bajki, wyjaśniaj niezrozumiałe momenty, rozmawiaj z dzieckiem o tym, co widzicie na ekranie. Tylko tak potrafisz ochronić swoje dziecko przed niechcianymi skutkami.

Gość
Oceń publikację