Oceń publikację

Cztery rzeczy, które rodzice powinni przestać robić

Kształtując w rodzinie pewne nawyki, rodzice mogą nieświadomie wyrządzić szkodę dziecku

Cztery rzeczy, które rodzice powinni przestać robić

Metody wychowania dzieci różnią się nie tylko w różnych kulturach, ale nawet w różnych rodzinach. Niektórzy rodzice nadal używają modeli zachowania, które według psychologów i wychowawców są już nieaktualne, nieskuteczne, a nawet szkodliwe dla dzieci. Rozważmy kilka nawyków, z których rodzice powinni zrezygnować.

1. Nie dość czasu na sen

Bardzo często w harmonogramie dnia dziecka niewielka część czasu przeznaczana jest na sen. Przyczyny tego są różne: rodzice nie przywiązują szczególnej uwagi do snu dziecka albo przeładowują go różnymi zajęciami. Tak czy inaczej, dziecko nie otrzymuje potrzebnego wypoczynku. Skrócenie czasu na sen, wbrew rozpowszechnionemu do dziś stereotypowi rodziców, nie dyscyplinuje dziecka i nie czyni go bardziej elastycznym. Brak snu wpływa negatywnie na zachowanie dziecka, tłumi funkcje umysłowe, a z czasem może prowadzić do nadwagi. Pediatrzy zdecydowanie zalecają nastolatkom sen w ciągu 8,5 godziny dziennie, a dzieciom w wieku 5-12 lat – do 11-12 godzin dziennie. To znaczy, że jeżeli 15-letni nastolatek musi wstać rano do szkoły o 7 rano, odpowiednio powinien pójść do łóżka o 10.30, 10-latek zaś powinien iść do łóżka nie później niż o 20-tej.

Podpowiedź: Przy opracowywaniu harmonogramu dnia dziecka uwzględnia się czas na pójście do szkoły i z powrotem, czas na odpoczynek, na odrobienie lekcji i domowe obowiązki, zajęcia dodatkowe itd. Przede wszystkim w harmonogramie dnia dziecka należy wydzielić optymalną ilość czasy na sen, a następnie pozostały wolny po szkole czas rozdzielić na inne zajęcia.

2. Żywienie dzieci poza domem

Niestety, bardzo często rodzina zjada kolacje nie w domu, lecz w restauracji albo kawiarni. Wynika to z ciągłego obciążenia rodziców pracą. W rzeczywistości kolacja poza domem nie przyczynia się do wzmocnienia więzi rodzinnych ani formowania nawyków zdrowego odżywiania. Niepożądaną konsekwencją może być też nadwaga u dzieci. W lokalach, szczególnie tych szybkiego żywienia, jest zbyt wiele czynników rozpraszających, które przeszkadzają w normalnym komunikowaniu się członków rodziny.

Jedzenie ma na celu przede wszystkim zapewnienie organizmowi substancji odżywczych. Jednak posiłki z kawiarni nie zawsze spełniają ten wymóg. Jedzenie domowe z pewnością jest o wiele bardziej pożyteczne.

Podpowiedź: Zawczasu przygotowana kolacja pomoże uniknąć sytuacji, kiedy rodzice wracają późno z pracy i dlatego rodzina je kolacje w lokalu. Aby nie spożywać posiłków poza domem, zaplanuj przygotowanie jedzenia z wyprzedzeniem. Produkty, których potrzebujesz do gotowania na tydzień, możesz kupić w weekend. Przygotowane wcześniej posiłki można zamrozić na krótki czas, co pozwoli zaoszczędzić czas na gotowanie.

3. Odrabianie zadań domowych za dziecko

W odróżnieniu od innych wypadków, kiedy rodzice mogą mieć poczucie winy, odrabianie lekcji za dziecko stwarza iluzję, że robią to dla jego dobra. Jednak, odrabiając zadania domowe zamiast dziecka, rodzice w ten sposób pozbawiają go możliwości samemu przyswoić niezbędne szkolne wiadomości oraz rozwijać ważne umiejętności. Ponadto nauczyciele zawsze zauważają różnicę między jakością pracy ucznia w szkole a w domu i z tego powodu wynikają sytuacje dość niezręczne. Takie zachowanie rodziców daje też dziecku do zrozumienia, że rodzice nie wierzą w jego zdolności, i prowadzi do tego, że dziecko zaczyna być leniwe i unika szkolnych obowiązków. Dlatego nie warto mieszać się do odrabiania lekcji, można pomóc dziecku, ale w żadnym wypadku nie wykonywać zadań zamiast niego.

Podpowiedź: Jeśli dziecko ma trudności w odrobieniu lekcji, pokrótce wyjaśnij mu zadanie, aby znalazło pomysł na rozwiązanie. Pozwól mu samodzielnie rozwiązać zadanie. Jeżeli sprawdzając wykonanie zadania, widzisz błąd, zadaj kilka pytań w tym kierunku, aby dziecko samo go znalazło i poprawiło, ale nie dawaj konkretnych wskazówek. W wypadku, gdy dziecko naprawdę nie jest w stanie wykonać zadania, także nie trzeba wykonywać za nie tej pracy. Zamiast tego, aby poznać przyczyny rozbieżności między złożonością zadania a możliwościami dziecka, należy omówić sytuację z nauczycielem.

4. Kara fizyczna

Niektórzy rodzice czasami pozwalają sobie dać klapsa dziecku, ale takie metody wychowawcze mają więcej wad niż korzyści. Rzeczywiście, klaps może zdyscyplinować dziecko na jakiś czas, lecz na dłuższą metę kary fizyczne przynoszą szkodę dziecku. Rezygnacja z kary fizycznej nie oznacza, że od tej chwili dziecku wszystko wolno – po prostu rodzice przestają sprawiać mu ból, nawet w celach wychowawczych. Statystyki wykazują, że dzieci, w stosunku do których stosowano kary fizyczne, w przyszłości są bardziej podatne na depresję oraz popełnianie przestępstw. Z czasem tracą więź z rodzicami i przejmują od nich wzorzec gwałtownego zachowania przy rozwiązywaniu problemów.

Podpowiedź: Wyjaśnij dziecku swoje oczekiwania co do jego zachowania. Upewnij się, że zrozumiało, jakie zachowanie jest poprawne, które zaś – niedopuszczalne. Następnie określ konsekwencje złego zachowania (nie powinny jednak zawierać kary fizycznej). Dla dyscyplinowania dziecka same konsekwencje są nie dostateczne: bardzo ważne jest utrzymanie emocjonalnego kontaktu z dzieckiem, pomoże to mu przyswoić twoje wartości moralne i nauczy podejmowania prawidłowych decyzji. Aby zmusić się do rezygnacji z fizycznego karania dziecka, możesz stosować różne psychologiczne praktyki świadomości – joga, medytacja itd., które pozwalają lepiej kontrolować siebie i pomagają zachować spokój, gdy dziecko źle się zachowuje.

Gość
Oceń publikację