Jak pomóc dziecku w skutecznej nauce?
Skutecznej nauce dzieci sprzyjają sytuacje sprzeczne z ich rozumieniem świata
Wszyscy rodzice dobrze wiedzą, że małe dzieci uwielbiają wszystko nowe. Pokażcie dzieciakowi coś wcześniej nie znane, a sięgnie po to, może nawet włoży do buzi – małe dziecko w ten sposób poznaje otaczający świat.
Aby jednak zrozumieć, jak działa świat, nie wystarczy mu tylko poczucia nowości. W wyniku ostatnich badań amerykańscy psychologowie doszli do interesującego wniosku, że nieoczekiwana informacja, sprzeczna z pojmowaniem świata przez dziecko (jego ujmowaniem ciężaru czy twardości przedmiotów itp.), przyczynia się do skuteczniejszego uczenia się.
W badaniu uczestniczyło 110 dzieci w wieku 11 miesięcy. Psychologowie próbowali dowiedzieć się, w jaki sposób nieoczekiwane dla dzieci sytuacje, sprzeczne ze ich dotychczasowym rozumieniem otaczającego świata, wpływają na zdobywanie nowej wiedzy. Naukowcy założyli, że dzieci od urodzenia mają już pewną wiedzę o tym, jak działa ten świat. Na przykład rozumieją, że pewien przedmiot jest twardy, ponieważ inne przedmioty przez niego nie przechodzą, albo wiedzą, że jeśli rzucą zabawkę, spadnie ona na podłogę, a nie zawiśnie w powietrzu.
Celem badań było zakwestionowanie tej wiedzy dziecka na temat otaczającego go świata. Badacze w obecności dzieci przetaczali piłkę, używając ekranu symulującego ścianę pokoju. Kiedy piłka się toczyła, jedna grupa dzieci widziała, że piłka, zgodnie z oczekiwaniami, zatrzymywała się przy ścianie. Natomiast inne dzieci widziały, jak piłka „przetaczała się przez ścianę” (czyli przez ekran). Równocześnie rozlegało się skrzypienie. Stopniowo ten dźwięk u dzieci zaczął się kojarzyć z nową zabawą i z piłką. Grupa dzieci, które napotkały niezwykłe zjawisko (piłka przetoczyła się przez ścianę), szybciej nauczyła się kojarzyć dźwięk z przedmiotem, niż dzieci, które widziały zdarzenie oczekiwane (piłka zatrzymała się przy ścianie).
Aby upewnić się, że dzieci naprawdę odebrały nowe informacje, a nie po prostu zainteresowały się zabawą, naukowcy powtórzyli doświadczenie z tą tylko różnicą, że dźwięk skrzypienia został zmieniony na stukanie. W tym ponownym doświadczeniu grupa dzieci, które widziały, jak „piłka przechodzi przez ścianę”, też miała lepsze wyniki w percepcji nowych informacji. Eksperyment potwierdził hipotezę, że dzieci budują nowe relacje oraz dostrzegają nowe informacje o otaczających je przedmiotach, a nie tylko interesują się czymś nowym.
Potwierdzają to inne doświadczenia psychologów, w których dzieci próbowały znaleźć wyjaśnienie dla sprzecznych ze sobą zjawisk. Na przykład gdy piłki zdawały się „przechodzić przez ścianę”, dzieci pukały w nie, sprawdzając ich twardość. Kiedy piłki „unosiły się” w powietrzu, dzieci je rzucały. Psychologowie doszli do wniosku, że gdyby dzieci były po prostu zainteresowane nowymi rzeczami, ich działania nie były by tak konkretnie skierowane na to, żeby sprawdzić właściwości, w które zwątpiły.
Doświadczenie potwierdza tezę, że dla skutecznego uczenia się potrzebne jest nie tylko postrzeganie nowych informacji. Nieoczekiwane lub sprzeczne informacje pomagają dzieciom potwierdzić lub sprawdzić swoją wiedzę i wyjaśnić wydarzenia, które nie pasują do ich widzenia świata.
W związku z wynikami tych badań powstaje pytanie, w jaki sposób można je wykorzystać w procesie nauczania? Czy nauczyciele i wychowawcy mogą wykorzystywać nieoczekiwane sytuacje w procesie nauki? Psychologowie zakładają, że takie metody są skuteczne także w nauczaniu dzieci w wieku przedszkolnym, bo zmuszają je do weryfikacji swojego pojmowania otaczającego świata oraz poznawania nowych wiadomości.