Oceń publikację

Jak zachęcić nieśmiałe dziecko

Wsparcie rodziców pomoże nieśmiałym dzieciom przy komunikowaniu się czuć się bardziej komfortowo

Jak zachęcić nieśmiałe dziecko

„Ania jest taka nieśmiała” – powiedziała mi pewna znajoma, mama 3-letniej Ani. „Wracałyśmy z nią ostatnio ze spaceru. Koło domu spotkałyśmy sąsiada, siedział na ławce. Poczułam, jak Ania nagle się naprężyła. „Cześć, Aniu ” – zwrócił się znajomy do córki, gdy podeszłyśmy bliżej, i uśmiechnął się łagodnie. Ania, która dotąd chętnie ze mną gadała, zamilkła i mocno do mnie przylgnęła. Ukryła twarz w dłoniach i stała w milczeniu. Co się dzieje z moją córką? Dlaczego jej zachowanie radykalnie się zmienia, gdy znajdzie się w towarzystwie obcych?. Chociaż, szczerze mówiąc, prawdopodobnie znam odpowiedź na to pytanie. Wiem, że córka mogłaby zachowywać się całkiem inaczej, lecz blokuje ją właśnie owa nieśmiałość. Jak sobie z nią radzić?”

Nieśmiałość u dzieci często bywa mylona z introwersją. A tak naprawdę istnieje między nimi zasadnicza różnica. Co innego, jeśli dziecko wycofuje się z pewnych działań z powodu lęku, a co innego, jeśli po prostu woli bawić się samo. Znana amerykańska pisarka Susan Kane, autorka książki „The Power of Introverts” („Siła introwertyków”), mówi: „U dzieci introwertycznych układ nerwowy jest zorganizowany nieco inaczej niż u ich towarzyskich rówieśników. Introwertycy mogą wykazać bardziej pozytywne reakcje w spokojnych okolicznościach”. Jednakże nawet w trudnych warunkach dziecko może rozwinąć swoje umiejętności społeczne i nauczyć się czuć się bardziej komfortowo wśród obcych. Aby pomóc mu to osiągnąć, rodzice powinni stosować się do poniższych porad.

Zmieńcie sposób komunikowania się z dzieckiem

Rodzice powinni zadbać, aby ich reakcja na nieśmiałość dzieci nie została mylnie potraktowana. Nieśmiałe dzieci mogą odbierać mimowolne komunikaty rodziców, że w ich zachowaniu coś jest nie tak. Kiedy inny dorosły próbuje bezskutecznie porozmawiać z waszym dzieckiem, a wy mówicie: „Przepraszam, ale moje dziecko jest takie nieśmiałe”, dziecko może pomyśleć, że oboje uważacie jego zachowanie za naganne. Takie słowa mogą wywoływać poczucie niższości, tym bardziej, jeśli są słyszane wielokrotnie. Zamiast tego powinniście powiedzieć: „W porządku, dziecko po prostu teraz czuje się trochę nieswojo”. W ten sposób zaakceptujecie jego uczucia w danej chwili oraz dacie do zrozumienia, że nie zawsze tak jest. Uznając uczucia dziecka, dajecie mu szansę bycia tym, kim naprawdę jest. W domu dziecko może znów stać się zabawne i towarzyskie. Nie wyśmiewajcie nieśmiałego zachowania dziecka, nie krytykujcie, nie porównujcie z innymi, a raczej starajcie się udzielić wsparcia oraz zrozumienia.

Bądźcie otwarci na rozmowy

Zaobserwujcie, które sytuacje sprawiają, że dziecko się zamyka. W przypadku dziewczynki, która nie odpowiedziała na pozdrowienie sąsiada, mama powinna zapytać ją: „Co się stało, kiedy sąsiad cię powitał? Czy poczułaś się nieswojo? Co właściwie czujesz?” Takie rozmowy pomogą lepiej zrozumieć zachowanie dziecka. Potem możecie wymyślić sposoby na poprawienie podobnej sytuacji następnego razu. Na przykład, jeżeli dziecko odmawia witania się z obcymi, zaproponujcie, by po prostu uśmiechnęło się w odpowiedzi lub kiwnęło głową. Pomoże to tez dziecku zrozumieć nieodzowność pewnych działań w relacjach z innymi ludźmi. Nie należy unikać stresujących dziecko sytuacji, bo to coraz bardziej je izoluje i potęguje nieśmiałość, tylko dokładnie je potem omawiać, podsuwając rozwiązania.

Ćwiczcie komunikację

Każdy człowiek może czuć się zażenowany w hałaśliwym czy nieznanym otoczeniu. O ile dorośli mogą sobie z tym poradzić, to u małych dzieci te umiejętności nie są jeszcze rozwinięte. Dlatego potrzebują one praktykowania komunikacji. Rodzice powinni taktownie angażować dziecko w różne sytuacje społeczne. Pozwala to mu stopniowo rozwijać swoje umiejętności, czuć się pewniej, lepiej współdziałać z rówieśnikami i nie tylko. Starajcie się nie integrować dziecka od razu w duże grupy i nie zmuszajcie do przepisowej komunikacji. Może to wywołać niepokój i jeszcze bardziej je zniechęcić. Zacznijcie od małego: zainicjujcie relacje dziecka z jednym z rówieśników, a później już zachęćcie je do komunikowania się z większą grupą. Nie dziwcie się, kiedy wasze ciche dziecko wybierze sobie do rozmowy bardziej towarzyskiego rówieśnika – tak będzie mu łatwiej się uspołecznić.

Planujcie z wyprzedzeniem

Zawczasu wymyślcie sposoby radzenia sobie z dyskomfortem w nowych okolicznościach. Jeśli dziecko zostało zaproszone na urodziny do przyjaciela, a nie wie, jak się tam zachowywać, można w domu z wyprzedzeniem odegrać scenkę wyimaginowanych urodzin. Wtedy dziecko poczuje się pewniej na przyjęciu. Można dać mu ze sobą jakąś zabawkę lub grę, żeby posłużyła za początek relacji z innymi dziećmi. Rodzice powinni też zadbać o to, aby dziecko nie przybyło na urodzinową uroczystość ostatnie, ponieważ natychmiast znajdzie się w centrum uwagi i będzie zmuszone dołączyć do hałaśliwego towarzystwa. Przychodźcie wcześniej i wtedy nowoprzybyłe dzieci same będą podchodziły do waszego dziecka.

Zawsze wspierajcie dziecko

Dzieci zawsze dobrze reagują na pozytywne wsparcie. Wasze nieśmiałe dziecko nie jest wyjątkiem. Jeżeli będziecie chwalić je za nowe osiągnięcia, podwyższy to jego pewność siebie. Ale zachęta nie powinna być materialna. Na przykład, kiedy obiecacie mu lody za to, że porozmawia z kolegą, dziecko może pomyśleć, że ta komunikacja będzie pewnie niezbyt przyjemna, jeżeli potrzeba aż takiej zachęty.

Kiedy dziecko spróbuje nowych zadań, należy nagrodzić je już za same starania bardziej, niż za ich efekt. Ponadto pokazujemy dziecku, że poczyniło postępy, chwalimy je, akceptujemy, wspieramy. Być może nadal pozostanie nieco nieśmiałe, ale zrozumie, że potrafi samo komunikować się z rówieśnikami, doświadczać radości i sukcesów.

Gość
Oceń publikację